Toshiba P55-A5200 dała popalić, w myśl iż wszyscy chcą używać jedyny słuszny system dostosowała go do niego.
I tu zamiast zmienić wiecznie dziurawy system z redmoond, to postanowili zabezpieczać laptopa, i zaczęto od wydawało by się bezpiecznego UEFI-boot.
Nie mam pojęcia po co ?! Nie znam przypadków infekcji biosów, a jeżeli występowały to w sporadycznych przypadkach i podejrzewam że user się do tego dołożył.
Laptop zbudowano już jakby jednorazówkę, bateria wbudowana, dostęp do dysku tylko po rozebraniu całego spodu !!!
Problemy jakie napotka się podczas próby instalacji systemów bazujących na ubuntu 12.04 LTS:
1. z uruchomieniem - blank screen (system się ładuje ale na zew. ekran/monitor) problem leży po UEFI boot
Solucje napisałem na forum minta: http://forums.linuxmint.com/viewtopic.php?f=49&t=147970#p789355
2. z dual boot (grub nie załaduje preinstalowanego winshitu)
3. z regulacją jasności (brightnes controll)
4. z touchpadem (niedziała dotykowa blokada) trzeba doinstalować "Touchpad-Indicator"
5. znikająca ikonka network managera
6. hard reset na virtualboxie
Na tą chwilę takie problemy zauważyłem.
Więc dla mniej zaawansowanych zalecam przestrogę przed zakupem nowych laptopów, bo mogą się rozczarować jakie problemy napotkają aby używać normalnego ulubionego unixa.
Podobno nowe wersje mają poprawioną (dostosowaną do super hiper Win8) wersję kernela i obsługę EFI boot, ale co mi z systemu wspieranego kilka miesięcy.
Wracając do preinstalowanego tego shitu z majtkosoftu, to nie byłem w stanie laptopa używać z tym, współczuję tym którzy go używają i nie wiedzą co to jest wygoda i komfort pracy w STABILNYM SYSTEMIE.
Nie mogę pojąc jak czysty winshit 8 wywalił mi po oczach swym stabilnym blue srceenem ?!
Naprawdę współczuję windowsowcom. Może ja mam za wysokie wymagania, lub zbyt szybko wykonuje pewne operacje, ale na wielu wersjach linuxa nigdy takich cyrków nie miałem jak na winshicie.
jebnij się w shitmózg cepie
OdpowiedzUsuńNie kasuję twojej inteligentnej wypowiedzi byś miał nadal satysfakcję, i kiedyś mógł przeczytać jaki byłeś kozak.
UsuńMyślisz że taki "anonimowy" jesteś ?
Nie odpowiadają ci moje opinie to nie wchodź i nie czytaj.
A jak czytasz, to ze zrozumieniem, a jak nie umiesz ze to jeszcze trochę w gimbazie musisz się nauczyć, i życie cie nauczy również jak mamusia przestanie cie karmić i zaczniesz zarabiać na siebie i swoje zachcianki.
Napisz coś od siebie dla innych i zobaczymy jak tobie podobni będą komentować twoje teksty.